JAKKOLWIEK CIĘ NAZWĄ...
data:27 listopada 2013     Redaktor: ArekN

 
Jakkolwiek Cię nazwali czy  PRL ,Wartheland, Generalną Gubernią  czy częścią któregoś cesarstwa  zawsze nasi przodkowie wiedzieli, że mieszkają w Polsce i  Polakami się czuli.

 


W moim rodzinnym mieście , w Łodzi był czas, że ulicę Główną / obecnie Piłsudskiego, bo główną ulicą jest Piotrkowska / nazwano im. Stalina. Ta nazwa była na planach miasta, taki adres mieli  ludzie wpisany w dowody osobiste, pod taki adres przychodziła korespondencja. A i tak wszyscy doskonale wiedzieli , że mieszkają przy ul. Głównej. Szło się do sklepu na ul. Główną. Oficjalna nazwa istniała tylko na papierze i tabliczkach przymocowanej na budynkach. Łodzianie wiedzieli gdzie jest ul. Główna i jak się ten kawałek drogi naprawdę nazywa.

  
Podobnie z mostem w Bydgoszczy. Niech sobie nazywają sprzedajni  jak chcą w/g instrukcji. Za cenę honoru, stanowisk i zwyczajnej przyzwoitości.

My Naród wiemy, że ten most  ma nazwę im. Lecha Kaczyńskiego. Wczoraj oficjalnie potwierdziliśmy jego nazwę przybywając na zgromadzenie z narodowymi flagami.

Most tak właśnie będziemy nazywać i czekać cierpliwie na czas, "aż się rozpadnie w proch i pył  tuskowa zawierucha..."

A czas taki nastąpi, choćby po 123 latach, choć to bardzo nieprawdopodobna i pesymistyczna prognoza.. Nasi przodkowie wytrwali aż tyle, to i my damy radę. Zapewne ten czas oczekiwania będzie krótki i doczekają go również zdrajcy abyśmy mogli ich rozliczyć z czynów podłych i niegodziwości.


Alicja Jach


Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.