Trzeba podnieść tę różę… - wspomnienie o Andrzeju Trzebińskim w 80.rocznicę śmierci
data:18 listopada 2013 Redaktor: Redakcja
Przypomnijmy tragiczną śmierć poety Andrzeja Trzebińskiego w dniu rocznicy jego rozstrzelania pod murem kamienicy na Nowym Świecie, jako jednego z grupy zakładników, w egzekucji ulicznej, jakie masowo wykonywali Niemcy w okupowanej Warszawie. Zginęło w nich ponad 2000 osób - od 15.10.1943 do 1.02.1944.
Niemcy zaprzestali mordów po wykonaniu wyroku śmierci na rozkazodawcy masakr SS-Brigadeführerze Franzu Kutscherze w dn. 1.02.1944 przez Oddział Dywersji Agat Szarych Szeregów AK.
Wspomnienie z 2013 r.:
Siedemdziesiąt lat temu, 12 listopada 1943 roku, niemiecki pluton egzekucyjny dokonuje
w Warszawie jednego z wielu mordów – tym razem przy ulicy Nowy Świat 49.
Wśród rozstrzelanych Polaków jest dwudziestojednoletni Andrzej Trzebiński.
Groszku pachnącego przyniosłaś mi w dłoni…dźwięczą nam w uszach słowa jednego
z niewielu ocalałych liryków tego poety, dramatopisarza ( Aby podnieść różę…), myśliciela i
publicysty, trzeciego redaktora konspiracyjnego pisma „Sztuka i Naród”, które przyjęło za
swoje motto wzięte z Norwida słowa:
Artysta jest organizatorem narodowej wyobraźni.
Andrzej Trzebiński włączał skupionych wokół pisma młodych twórców w działania
Ruchu Kulturowego. Jednym z celów jakie stawiała sobie ta organizacja było połączenie
aktywnej kultury Zachodu z kontemplacyjną kulturą Wschodu w atmosferze myśli i
doktryny chrześcijańskiej. Trzebiński wprowadzał ideę uniwersalizmu stawiającą w centrum
człowieka indywidualnie dorastającego do praw wieczności i Boga.
Pisał w Pamiętniku: Prawdziwa kultura wymaga twardości psychicznej, charakteru i twórców
w pełni dojrzałych […] Stworzenie wielkiej kultury kosztuje. Kultura rodzi się w bólu i
bohaterstwie. Zaznaczał, że kultura nie jest sama przez się uniwersalna – staje się taką wtedy,
gdy spełnia zadania moralne.
Najważniejszym postulatem artystów związanych ze „Sztuką i Narodem’ była zatem jedność
sztuki i czynu. Wierność tej idei wszyscy redaktorzy: Bronisław Onufry Kopczyński (1916-
1943), Wacław Bojarski (1921-1943), Andrzej Trzebiński (1922-1943), Tadeusz Gajcy
(1922-1944), pieczętowali własną krwią. Zginęli także związani z redakcją poeci Zdzisław
Stroiński (1921-1944) i Wojciech Mencel (1923-1944). Myśleli o przyszłej Polsce… o nas.
Stworzyli zarysy programu, który czeka na twórcze rozwinięcie, na dokończenie, na czyn.
Trzeba podnieść tę różę. Trzeba ją ożywić…
Maria Dorota Pieńkowska
[foto: net, archiwum; Nowy York- demonstracja z 16.11.2013r - foto Solidarni2010 - por. artykuł powiązany]