"Opatrzność nad nim czuwała. Wiele razy wychodził obronną ręką z poważnych opresji. Miał silną wolę i niezłomny charakter, spore doświadczenia i wszechstronne wykształcenie. Był rozsądny i opanowany. Potrafił stawić czoła niebezpieczeństwu. Nigdy nie poddawał się panice. Nie był, ani tchórzem, ani ryzykantem. Obce mu były brawura i nonszalancja" - pisze
Tadeusz Święchowicz w książce "Smoleński Upadek" o kapitanie Protasiuku. Swoją prace autor zadedykował pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej, w szczególności lotnikom.
O lotnikach pamietali też blogerzy, oto relacja z hołdu mjr. Arkadiuszowi Protasiukowi 20.02.2011, akcji zainicjowana przez Rossonero, w obronie godności i honoru polskich pilotów.
Materiał filmowy Nr 1
Major Arkadiusz Protasiuk był pilotem klasy mistrzowskiej. Od lat miał uprawnienia dowódcy załogi Tupolewa 154M. Ukończył wiele kursów i posiadał uprawnienia m.in. do lądowania w nocy oraz na loty międzynarodowe. Jego rodzice twierdzili, że był perfekcjonistą, wszystkie kursy i szkolenia zaliczał wzorowo. Cały czas się szkolił.
Ukończył dwa dodatkowe kierunki studiów. W 1999 roku został politologiem, cztery lata później skończył studia podyplomowe z integracji europejskiej oraz bezpieczeństwa narodowego na WAT.
Kapitan był też ratownikiem Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ciągle uczył się języków. Znał bardzo dobrze angielski oraz rosyjski. Rządowe tutki odprowadzał i przywoził z remontów w Rosji. Zdarzało się, że podczas tych remontów pełnił rolę tłumacza.
Jego praca pilota najważniejszych osób w państwie została nagrodzona. W 2005 roku otrzymał Brązowy Medal "Za Zasługi dla Obronności Kraju", a po śmierci Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski oraz awans na stopień majora.
Kpt Protasiuk przelecial Tupolewem całą trasę z Haiti do Polski na sterowaniu recznym (!) - mówiła o tym pieknie pani Maria Gosiewska na spotkaniu pod namiotem Solidarnych2010
Nie ma wątpliwości, że z załogą w składzie Protasiuk, Grzywna, Ziętek, Michalak, można było lecieć wszędzie, w każdych warunkach. Ta załoga, wbrew temu, co o się niej mówiło, była niezwykle zgrana. Ci piloci nie tylko tworzyli zespół w samolocie, ale także poza służbą. Wspólne wypady na narty, wspólne gry w piłkę nożną. Dość powiedzieć, że dowódca i drugi pilot lotu PLF 101 znali się 21 lat ? byli rówieśnikami i w jednym roku zaczęli edukację w dęblińskim Liceum Lotniczym
Kiedyś przyjdzie taki czas, że nasi dzielni piloci zostaną w pełni zrehabilitowani, że znajdą miejsce w panteonie wielu polskich bohaterów. Bo kapitan Arek wraz z załogą zrobił wszystko, aby ocalić pasażerów prezydenckiej delegacji z 10 kwietnia 2010 roku.
Nasza czytelniczka i komentatorka Renata mówi:
,,Bardzo bym chciała, aby śp. Arkadiusz Protasiuk, jak i cała Załoga Tupolewa doczekali się jak najszybciej należytego miejsca w naszej historii obok kpt. pil. Franciszka Żwirki i inż. pil. Stanisława Wigury.
Ks. prof. Waldemar Chrostowski powiedział ,,Każde pokolenie Polaków miało swoich bohaterów, których chciało uhonorować i upamiętnić". Od siebie mogę dodać - my już swoich mamy i musimy ICH uhonorować i upamiętnić. Dlatego bardzo ucieszyłam się z pomnika w Olkuszu i mam nadzieję że powstaną następne:
Na forum poświęconym pamięci Polskich Lotników wpisała:
"Śp. mjr Arkadiusz Protasiuk - wspaniały pilot, kapitan prezydenckiego Tupolewa dziś skończyłby 37 lat.
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie...
Niech Pan Bóg uchyli Im bram Nieba. ?
,,Wchodzącym na cmentarz w Szczęsnem koło Grodziska Mazowieckiego od razu rzuca się w oczy położona przy głównej alei mogiła z szarego granitu, w którym spoczywa dowódca samolotu rządowego Tu-154M, mjr Arkadiusz Protasiuk. Na grobie już z daleka widać dziesiątki, a nierzadko setki palących się zniczy i kobierzec z kwiatów''.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20110412&id=po14.txt
Materiał filmowy Nr 3
http://www.youtube.com/watch?v=u7il4dN6z9A&feature=player_embedded#!
http://www.youtube.com/watch?v=8ZY6IAirT1c&feature=player_embedded#!
Od red - pani Renata Szumańska-Szpura jest jedną z najbardziej aktywnych osób w grupie "Generał Andrzej Błasik - Cześć Jego Pamieci" na FaceBook-u. To dzięki niej powstała ta notka - tamtejszy jej wpis przypomniał nam o urodzinach kapitana Protasiuka.