Jesteśmy świadkami pamięci o Smoleńsku!
data:11 października 2013     Redaktor: Redakcja








Szliśmy w Marszu Pamięci - w Warszawie, Krakowie, Lublinie, Wrocławiu, Bydgoszczy... kto policzy miasta i światła?
Byliśmy, jak co miesiąc od  trzech i pół roku... pod Namiotem na Krakowskim, z bannerami, krzyżami i  zniczami. Będziemy znów 10.11 i w grudniu i ... dopóki pamięć na znajdzie ukojenia w godnym upamiętnieniu - materialnym znaku woli Narodu  i w ogłoszeniu PRAWDY! - Solidarni2010






Eucharystii w warszawskiej Archikatedrze przewodniczył ksiądz prałat Bogdan Bartołd - proboszcz bazyliki archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie.
Homilię wygłosił o. Gabriel Bartoszewski. Zakonnik nawiązał w swojej przejmującej homilii  do nagonki strony rządowej i mediów mainstreamu na ekspertów zespołu parlamentarnego Antoniego Macierewicza: - Od chwili tragedii działają dwie komisje: rządowa i parlamentarna. Obydwa zespoły chcą dojść do prawdy, która chyba z biegiem czasu coraz bardziej się oddala. I bolesne jest to, że w ostatnich tygodniach nastąpił publiczny ostry atak jednej komisji na drugą. Profesorom uczelni o wielkim dorobku, o sławie światowej, publicznie odmawia się kompetencji naukowych. Jest to sytuacja straszna, prowadząca do jeszcze głębszego podziału i wykopania przepaści między Polakami. Jak można publicznie domagać się od kogoś zaprzestania aktywnej działalności? Czy w wolnym, demokratycznym kraju nie można podejmować niezależnych decyzji i prowadzić badań, by odkryć zaistniałe mechanizmy i dojść do obiektywnej prawdy? Domaganie się zaprzestania badań i przeprosin na tym etapie jest zadziwiające. Kogo przepraszać i za co? Jest to brak elementarnego szacunku dla drugiego człowieka, a zwłaszcza dla tragicznie zmarłych rodaków i ich rodzin.

Mówiąc w dalszej części homilii o nieprzemijającym znaczeniu katastrofy smoleńskiej dla Polaków, o. Bartoszewski odwołał się do "Listów z podziemia" - najnowszej książki Wojciecha Wencla, z którym Solidarni2010 zorganizowali w Warszawie spotkanie przed dwoma dniami. Duchowny  poruszył najczulsze struny myśli W.Wencla wyrażonej w jego poezji i tomie felietonów: Kluczem do współczesności dla Wojciecha Wencla jest polski romantyzm, a korzeniem Rzeczpospolitej - Chrystus. Smoleńsk jest dla Wencla naszym Katyniem. [poniżej przypominamy nagranie audio tego felietonu przygotowane przez Solidarnych 2010 i Jawę].
Tym, co różni polską cywilizację od mentalności sowieckiej, jest nie tylko potrzeba prawdy historycznej, ale także chrześcijańska miłość, która każe być stróżem swojego brata również po jego śmierci. I ta czułość dla poległych odbudowuje wieczną wspólnotę polskiego losu, czyniąc z naszej historii niezawodny wehikuł zbawienia. Liczą się nie tylko okoliczności, liczy się to, jak przeżyjemy czas, który dostaliśmy. Skoro istotne jest tylko zbawienie, trzeba żyć tak, żeby się tego życia na końcu nie wstydzić. I wreszcie Wencel dodaje: Polska powstanie z wierności Chrystusowi, z odwagi, niezłomności, cierpliwości Polaków, powstanie kolejny raz, zobaczycie.

Polska nie jest sprawą prywatną - mówił O. Gabriel Bartoszewski - nie jest sprawą egoistycznych zamierzeń, zatem wielkim złem skierowanym przeciw Polsce jest niszczenie patriotyzmu, burzenie wartości, na których zbudowana została nasza kultura, poniewieranie naszych świętości narodowych, a także chrześcijańskiej moralności. Jest w naszej ojczyźnie dużo do naprawienia, do skorygowania, do ulepszenia, i każdy z nas na swoim stanowisku, w swojej rodzinie, wśród swoich znajomych i przyjaciół może czynić dobro, może zmieniać świat ku dobremu. W modlitwie pamiętajmy o tym każdego dnia. Pamiętajmy o tym, że kiedyś przed Boskim sądem zostaniemy zapytani: co dobrego uczyniłeś dla swojej ojczyzny?

------------------------------------------------------------------------------------------------
[pod linkiem : NAGRANIE FELIETONU PT. "MAMY SWÓJ KATYŃ"
http://solidarni2010.pl/16365-niespodzianka-towarzyszy-spotkaniu-z-wojciechem-wenclem-810.html]
Zdjęcia do artykułu :
Zdjęcia do artykułu :





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.