Czytajmy „Pana Tadeusza” pod pomnikiem autora  
data:15 września 2013     Redaktor: MichalW

Korespondencja z Krakowa:  Nie tak dawno pisałem tutaj o skandalicznie okrojonej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej (już kilka lat temu) liście lektur szkolnych dla gimnazjów i liceów.

 



Z największym oburzeniem spotkało się usunięcie z niej m.in. „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza i Trylogii Henryka Sienkiewicza.

 


            W ramach twórczego protestu przeciw zamachowi na kanon ojczystej beletrystyki grupa krakowian organizuje czterodniową imprezę patriotyczno-literacką pod pomnikiem wieszcza Adama na Rynku Głównym, zachęcając wszystkich, którym drogie są wartości niesione przez owe dzieła do przybywania tam 12, 13, 14 i 15 września w godzinach od 15:00 do 18:00 z flagami narodowymi, kwiatami (najlepiej białymi i czerwonymi) oraz egzemplarzami „Pana Tadeusza”.


 


            Ten swoisty happening został nagłośniony na Facebooku, informują o nim także lokalne media.


            W pierwszym dniu (czwartek) zaplanowano:


            godz.15:00 - złożenie kwiatów w hołdzie poecie pod jego pomnikiem, potem czytanie fragmentów trzech pierwszych ksiąg narodowej epopei;


            godz.16:00 - czytanie „Pana Tadeusza” przez Stanisława Markowskiego i Ryszarda Majdzika;


            godz.16:30 -„Poloneza czas zacząć...”: przemarsz w rytm tego tańca wokół Rynku, dalsze czytanie utworu;


            godz.17:00 - odśpiewanie „Małego rycerza”, zbieranie podpisów pod protestem do MEN, wspólne zdjęcie;


            godz.18:00 - odśpiewanie hymnu narodowego.


            Jeśli dopisze frekwencja i pogoda, w kolejne dni będą powtarzane elementy powyższego programu, ewentualnie ulegnie on wzbogaceniu lub skróceniu.


            Organizatorzy zachęcają krakowian i turystów do udziału w tej pięknej imprezie w obronie ojczystej literatury proponując, aby kto tylko może przybył pod pomnik Mickiewicza w stroju nawiązującym do polskiej tradycji. Proszą też, oczywiście, o powiadomienie znajomych.


            Bardzo podoba mi się taka forma protestu: niestandardowa, atrakcyjna, artystyczna (jak to w Krakowie) i niebanalna.


Jerzy Bukowski


 


http://www.isakowicz.pl/index.php?page=news&kid=8&nid=8464

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski









Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.