"Prawdziwa księga zasług W.Jaruzelskiego" - publikacja dziś.
Wystawienie laurek generałowi zapowiedzieli m.in.: Jerzy Urban, Aleksander Kwaśniewski i Michaił Gorbaczow.
- nie bądź obojętny wobec fałszowania historii!!!
Od paru tygodni trwa na facebooku akcja zbierająca wśród świadków wydarzeń "zasług" komunistycznego generała
- tu szukaj Prawdziwej księgi zasług W.Jaruzelskiego!
Niech ta akcja będzie wyrazem naszego sprzeciwu wobec ocieplania wizerunku władz PRL przez SLD. Zło przedstawione w cieplejszych barwach, nadal pozostaje złem i musimy to na każdym kroku podkreślać. Mówi się, że winnych osądzą Bóg i historia. Być może, dzień ten kiedyś nadejdzie. Tymczasem, co rusz podejmowane są próby przedstawiania historii w świetle, które sprawia, że nabiera ona zupełnie innych barw niż te, które powinniśmy zapamiętać. To my, osoby, którym zależy na wartościach takich jak prawda, pluralizm, tolerancja, jesteśmy de facto odpowiedzialni za pielęgnowanie prawdy historycznej. To właśnie my, młodzi Polacy, będziemy budować świadomość historyczną przyszłych pokoleń. Zaczynamy od dzisiaj.
Wpisujcie fakty z życia generała Wojciecha Jaruzelskiego. Daty zdarzeń, za które uważacie, że powinien ponieść odpowiedzialność, nazwiska ludzi, którzy przez niego doświadczyli ciężkich krzywd lub ponieśli śmierć. Podzielcie się swoim zdaniem na temat zjawisk, które od dłuższego czasu obserwujemy w polskiej polityce i mediach. Napiszcie, czemu uważacie, że niektóre osoby zasługują na poniesienie odpowiedzialności karnej za decyzje podejmowane wiele lat temu.
Jednocześnie z uwagi na publiczny charakter wydarzenia, prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Zdajemy sobie sprawę z emocji, jakie w wielu osobach budzi ta kwestia, jednak prosimy o powstrzymanie się od używania słów obelżywych oraz wypowiedzi naruszających godność człowieka. Niektórzy ludzie zasługują na uczciwy proces, w którym mogliby się bronić i tego im właśnie życzymy. Z całego serca. W innym razie, niechaj winnych osądzi historia, a my nie pozwólmy jej zafałszować. Przypominajmy fakty i niech w tej sprawie mówią same za siebie.
Pisze autor akcji