“Smoleńsk” – New York Times jak Gazeta Wyborcza
data:01 czerwca 2013     Redaktor: MichalW

“New York Times” opublikował 28 maja artykuł, poświęcony kręconemu przez Antoniego Krauzego filmowi “Smoleńsk”. Portal marszpolonia.com nagłaśnia skandaliczną manipulację NYT! Polecamy lekturę!

“New York Times” opublikował 28 maja artykuł, poświęcony kręconemu przez Antoniego Krauzego filmowi “Smoleńsk”. Autor tego pozornie obiektywnego materiału, Dan Bilefsky, posługuje się informacjami tak, jakby przed chwilą wyszedł z gabinetu redaktora naczelnego Gazety Wyborczej. Czytelnicy “prestiżowej” nowojorskiej gazety o światowej sławie, jeżeli zechcieli zajrzeć do wypocin Dana Bilefskyego, nie dowiedzieli się niczego nowego. W świat poszła bowiem znana nie tylko w Polsce propagandowa narracja, której celem jest ośmieszenie tragedii smoleńskiej i zdyskredytowanie osób, odważających się wyjść poza oficjalną wersję zataczających się generałów i niedouczonych, tępych pilotów.

 

Czytamy więc o “tak zwanych głosicielach prawdy”, oskarżających Kreml o podłożenie materiałów wybuchowych, fikcyjne sekcje zwłok ofiar, a nawet wskazujących poparcia Kaczyńskiego dla Gruzji, jako przyczynę zamachu. (wszystko to w otoczce “teorii spiskowych”, jakby nie było faktów, uzasadniających takie opinie )

Autor z troską wspomina o milionowych kosztach filmu, finansowanego rzekomo z budżetu państwa (jakby nie było wiadomo, że film powstaje z prywatnych dotacji sponsorów i osób, pragnących, by prawda o Smoleńsku stała się powszechna. )

Martwi się, że Antoni Krauze angażuje się w politykę i nie unika kontrowersji. Jako przykład “kontrowersyjnego” filmu podaje “Czarny czwartek” (jak widać niektóre filmy, eksponujące masowe, polityczne zbrodnie są kontrowersyjne)

Cytuje autora filmów dokumentalnych Borysa Lankosza, biadolącego nad kulturalną chorobą, zżerającą prawicowe artystyczne środowiska. Siła jego “bezkompromisowej” opinii na temat polskiej martyrologii poparta jest natychmiast idiotyczną, niesławną kpiną Juliusza Machulskiego, któremu marzy się smoleńska komedia, o nadętym prezydencie, lądującym w kartoflisku. Miałoby to stanowić równowagę dla “histerii” rozpętanej wokół Smoleńska.

W artykule nie brak “zrównoważonego” zdania ministra kultury Zdrojewskiego, ostrzegającego, że jest za wcześnie na dzieła, obrazujące katastrofę. Swój żal wyraża także Paweł Deresz, którego boli upolitycznianie tragedii.

Nie ma innych członków rodzin ofiar, które boli co innego, choćby zamiatanie pod dywan zbrodni ?

A może Joanna Berendt, która była warszawskim źródłem informacji dziennikarza NYT trzyma się z dala od ” wyznawców religii smoleńskiej” i podzieliła się wyłącznie jedynie słusznymi, “racjonalnymi” faktami ?

Prawdziwym skandalem jest pominięcie w artykule chocby wzmianki o rozmowie z producentem filmu Maciejem Pawlickim, którą Dan Bilefsky przeprowadził.

Szczegóły tej rozmowy Pawlicki ujawnia Janowi Pospieszalskiemu na łamach Gazety Polskiej Codziennie: ‘Przekazałem mu wiele argumentów, dlaczego chcemy ten film zrobić. Żaden z tych argumentów nie znalazł się w artykule. Natomiast znalazły się miażdżące opinie reżyserów Lankosza i Machulskiego.”

Aleksander Rybczyński

Artykuł w New York Times:

http://www.nytimes.com/2013/05/29/movies/polands-divide-over-smolensk-film-on-2010-air-crash.html?pagewanted=all&_r=0

 

Wywiad z producentem filmu Maciejem Pawlickim:

http://niezalezna.pl/41903-o-smolensku-w-usa-rozmowa-z-maciejem-pawlickim-producentem-filmu



Materiał filmowy 1 :






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.