Protest Stowarzyszenia Godność
data:29 maja 2013 Redaktor: Shork
Głosy w ostatnich wyborach liczone były na serwerach rosyjskich. To niesłychane, żeby demokratyczne państwo, którego informatycy zdobywają bardzo wysokie pozycje we wszystkich konkursach. Którego obywatele świadczą usługi informatyczne firmom z krajów zachodnich, musiało korzystać z rosyjskiej myśli technicznej.
No chyba że chodzi o słynne "Nieważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy"
Gdańsk,dnia 28 maja 2013 r
Protest
Państwowa Komisja Wyborcza w ostatnich dniach odbyła w Moskwie konsultację z Rosyjską Komisją Wyborczą w sprawie organizacji wyborów. Polskie społeczeństwo pamięta, że na przestrzeni ostatnich 20 lat duża część społeczeństwa w różnych miastach Rosji protestowało przeciwko falszerstwom wyborczym. Potwierdzali fakty falszerstw niezależni obserwatorzy. Pobieranie nauk od Komisji Wyborczej Rosji przez członków Państwowej Komisji Wyborczej pozbawia ich moralnego prawa do przeprowadzenia wyborów w Polsce. Polscy wyborcy po przeprowadzonych wyborach niezadowoleni z wyników będą zarzucać członkom Państwowej Komisji Wyborczej – uczestnikom narady moskiewskiej liczenie głosów według metody rosyjskiej. Jako obywatele, członkowie Stowarzyszenia „Godność“ domagamy się od władz państwowych zdymisjonowania wszystkich członków Państwowej Komisji Wyborczej, którzy uczestniczyli w konsultacjach i wymianie doświadczeń w Moskwie. W latach 1980-90 walczyliśmy jako działacze Solidarności i więźniowie polityczni aby Polska była krajem niepodległym. Nie spodziewaliśmy się że po 24 latach od pamiętnych wyborów Polska Państwowa Komisja Wyborcza będzie się konsultować w Rosji jak przeprowadzać wybory. To niepojęty skandal i kompromitacja. Oczekujemy reakcji najwyższych władz państwa.
Stanislaw Fudakowski Andrzej Osipów Czesław Nowak
Sekretarz Wiceprezes Prezes