Rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej oraz pasażerowie wszystkich lotów do Smoleńska 7 i 10 kwietnia 2010 r. zostali uznani za pokrzywdzonych w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga. Osoby te będą mogły przeglądać akta, składać nowe wnioski dowodowe, uczestniczyć w czynnościach procesowych, m.in. w przesłuchaniach, a także zaskarżać postanowienia i zarządzenia wydane w postępowaniu przygotowawczym.
Jak czytamy na portalu tvn24.pl: „Oskarżyciele musieli zakreślić krąg osób pokrzywdzonych, ponieważ tak nakazał im w marcu tego roku sąd. Decydując o konieczności wznowienia umorzonego przez nich dziewięć miesięcy wcześniej śledztwa w tzw. "cywilnym wątku" organizacji lotów do Rosji, sąd stwierdził między innymi, że "ponowna ocena sprawy" będzie możliwa "dopiero po dopuszczeniu do śledztwa pokrzywdzonych" w niej osób.” W ubiegłym roku Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga umorzyła śledztwo w cywilnym wątku katastrofy smoleńskiej „z braku cech przestępstwa”. Śledztwo dotyczyło ewentualnego niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień przez urzędników i funkcjonariuszy publicznych kancelarii prezydenta, premiera, MSZ, MON i polskiej ambasady w Moskwie podczas przygotowania wizyt premiera i prezydenta w Katyniu. Niezależnie od tego śledztwa toczy się również śledztwo prowadzone przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie.
Ostateczna lista pokrzywdzonych nie jest gotowa, ale prokuratorzy szacują, że może ona liczyć nawet 300 osób. „Tylko delegacja rządowa, która do Smoleńska leciała 7 kwietnia czterema samolotami, składała się z ponad 70 osób. Z kolei w śledztwie dotyczącym katastrofy z 10 kwietnia wojskowi prokuratorzy za pokrzywdzonych uznali aż 185 osób - są to bliscy ofiar.” – podaje tvn24.pl.
Prokuratorzy obawiają się, że tak obszerna lista może wydłużyć śledztwo, gdyż wszystkie osoby pokrzywdzone mają prawo przeglądać akta, składać nowe wnioski dowodowe, uczestniczyć w czynnościach procesowych lub zaskarżać postanowienia i zarządzenia wydane w postępowaniu przygotowawczym.
Dziwić może jedynie fakt, że Prokuratura - urząd powołany do stania na straży praworządności - bardziej troszczy się o szybkie zakończenie śledztwa niż o jego prawidłowy przebieg i szczegółowe wyjaśnienie wszystkich kwestii...
Opracował AK
Źródła: