„Nasz Dziennik”: wywiad z Ewą Błasik
data:25 kwietnia 2013     Redaktor: AK

W środę „Nasz Dziennik” opublikował wywiad z Ewą Błasik, wdową po gen. pil. Andrzeju Błasiku, dowódcy Sił Powietrznych, który zginął w katastrofie smoleńskiej.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Ewa Błasik krytycznie oceniła zachowanie polskich władz ws. katastrofy w Smoleńsku. Padło wiele mocnych słów:
 
 
Obserwując zachowanie ludzi rządzących dziś w Polsce, jestem przekonana, że w razie jakiegoś zbrojnego konfliktu uciekliby z kraju, oddając wszystko w ręce wroga. Ta katastrofa była próbą dla nas wszystkich i pokazała, kto jest kim.”
 
 
„To, że mój Andrzej całe życie oddał Ojczyźnie, a po śmierci został zhańbiony i niewinnie oskarżony – nie ma dla nich żadnego znaczenia. Dla nich nie liczy się: prawda, honor, ludzie, dla nich tylko ich pozycje są najważniejsze.”
 
 
Wywiad był również poświęcony osobie płk. Edmunda Klicha, który był jedynym akredytowanym przedstawicielem Polski przy rosyjskiej komisji badającej przyczyny tragedii.
 
 
Na pytanie dotyczące zainteresowania Rosjan katastrofą wojskowej CASY w Mirosławcu z 2008 r., w której zginęli czołowi dowódcy Sił Powietrznych RP, Ewa Błasik odpowiedziała „katastrofa CASY do dziś nie jest do końca wyjaśniona, nie wiemy, co tam się naprawdę stało. Tam mogła być usterka techniczna, ale to nie zostało do końca wyjaśnione. Skąd możemy wiedzieć, czy katastrofa pod Mirosławcem nie była też jakąś próbą sprawdzenia czujności państwa, a Smoleńsk tego dopełnieniem, gdzie w białych rękawiczkach zlikwidowano nam najlepszych lotników i polską elitę.”
 
 
Na zakończenie wywiadu Ewa Błasik skomentowała uroczystości poświęcone katastrofie smoleńskiej i mordowi katyńskiemu, które odbyły się 13 kwietnia w Ottawie.
 
 
„Chcę, żeby Polonia mieszkająca w Kanadzie znała prawdę, tam jest też dużo pilotów seniorów, lotników z II wojny. Chcę, żeby wiedzieli, że my, rodziny tych, którzy zginęli w Smoleńsku, zostaliśmy w kraju sami, że nie dość, iż nas nikt nie wspiera, to jeszcze śmieją nam się prosto w twarz. Nie mając wsparcia w obronie prawdy w kraju, musimy zabiegać o to, by jak najszersza opinia publiczna wiedziała, że my cały czas w nierównej walce o nią zabiegamy. I nigdy się nie poddamy.”
 
 
Jednymi z organizatorów uroczystości w Ottawie byli Solidarni 2010.
 
 
Źródło:
 
 
Opracował AK
Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.