Pan Marek, "cień" kpt. Aleksandra Marka Kowalskiego" - 8.04.2018r.
Paniom Ewie i Monice
Wiersz dla Cieni
Na Krakowskim Przedmieściu
ulicy '' świątobliwej ''
wznosi się Kościół Świętego Krzyża
misjonarzy
co tyle wielkich misji
dźwigają na swoich ramionach
każdego roku – początek kwietnia
w rocznicę tragedii katyńskiej
odprawiana jest Msza
w tej świętej intencji
schodzą się Cienie
w wojskowych szynelach i w rogatywkach z orzełkiem
i wszyscy
którzy pamiętają
zbrodnia
co miała być zagładą narodu
stała się świętą kartą następnych pokoleń.
A na Placu Zamkowym
uroczystość Cieni
co pamięć niosą w zapalonych zniczach
wokół pochylone głowy
i cichy szept modlitwy
każdy swój ból wykrzyczał już przed Bogiem.
Czasem się zdarzy coś pięknego
za sprawą aniołów strzegących kolejności zdarzeń
i kiedy ogłoszono: Kapitan Aleksander Marek Kowalski
Jego Cień stawiał światełko przed pomnikiem
córka i siostrzenica Kapitana stały właśnie obok
ludzie się nie znali – byli całkiem obcy
a padli sobie w objęcia i byli już bliscy
jak bliska jest pamięć o straconych w katyńskim lesie
nie tylko o świcie...
Terasa Boguszewska, marzec 2016
***