Nowa symboliczna nazwa tygodnika "W Sieci"
data:10 marca 2013     Redaktor: MichalW

Już w najbliższy poniedziałek, 11 marca ukaże się tygodnik „Sieci”. Mimo zmiany w tytule, niezmienne pozostaje grono autorów, założenia programowe tygodnika i zakres poruszanych w nim tematów.

 
W miniony poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie, bez prawomocnego wyroku i wysłuchania argumentów pozwanych, zdecydował, że wydawany przez spółkę Fratria tygodnik pod nazwą.
 
„W Sieci” może naruszać interesy wydawnictwa Presspublica (obecnie Gremi Media), należącego do Grzegorza Hajdarowicza i będącego wydawcą m.in. „Rzeczpospolitej” i „Uważam Rze”. W opinii sądu tygodnik „W Sieci” ma stanowić konkurencję dla „W sieci opinii” - części serwisu internetowego „Rzeczpospolitej” (rp.pl). Konsekwencją wspomnianej decyzji jest zakaz wydawania tygodnika „W Sieci” pod dotychczasową nazwą do czasu zakończenia procesu.
 
Temat tygodnia, jak nietrudno zgadnąć, poświęcony jest sytuacji związanej z postanowieniem sądu. W materiale „Kto, jak i dlaczego próbował nas zamknąć” Michał Karnowski pisze: „Warto podkreślić, że nie odbyła się żadna rozprawa, w żadnym momencie nie pozwolono nam przedstawić naszych racji, choćby pisemnie. (…) Warto zwrócić uwagę, że decyzja sądu podjęta została błyskawicznie, w możliwie najkrótszych terminach, dostarczono nam ją za pośrednictwem specjalnego kuriera. Jak na zatłoczony sąd warszawski, gdzie wszystko trwa wiele miesięcy, naprawdę zaskakująca sytuacja”. Temat kontynuuje Andrzej Rafał Potocki, opisując „jak Skarb Państwa wyprzedawał majątek Grzegorzowi Hajdarowiczowi”.
 
Jednak „Sieci” to przede wszystkim interesująca publicystyka, tematy kulturalne, historyczne, społeczne i sportowe. W numerze między innymi rozmowa braci Karnowskich z dziennikarzem i publicystą Wojciechem Reszczyńskim, który mówi: „Oddaję mojego Wiktora na licytację. To gest sprzeciwu wobec tego, co dzieje się w telewizji, prasie i radiu”. Do tematu nawiązuje Krzysztof Feusette w materiale „Kiedy gala staje się kabaretem. Z dziejów medialnych nagród”. Ten sam autor pisze również o konieczności reanimacji służy zdrowia w kontekście śmierci małej Dominiki ze Skierniewic. Temat podejmuje także Dorota Łosiewicz, która stwierdza, że „stworzono system opieki medycznej, w którym nie opłaca się leczyć”.
 
za: stefczyk.info





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.