Manifestacje „spacerowe”
data:05 lutego 2013     Redaktor: AlicjaS

Od początku wprowadzenia tzw. stanu wojennego przez Jaruzelskiego i jego przestępczą grupę (określenie sądowe 2012), zabezpieczającą interesy sowieckich komunistów w Polsce, jasne było dla każdego Polaka, że cały ten „stan” opiera się na wielkim kłamstwie i na cenzurze.

 Do tego stopnia, że junta „weryfikowała” (wyrzucała z pracy lub „zawieszała”) nawet dotychczasowych dziennikarzy partyjnych, opierając się tylko na najbardziej zaufanych. Niemal wszystkie gazety – podstawowe wówczas źródło informacji (Internetu nie było, w TV tylko dwa rządowe programy) – były „zawieszone”, niektóre zlikwidowane. Telewizję opanowały jakieś podejrzane typy w mundurach wojskowych. Jak się potem okazało, byli przygotowywani sekretnie do „stanu” w kontrolowanym przez bezpiekę miejscu, w warszawskim bunkrze!

W tej sytuacji doszło do jedynego w swoim rodzaju strajku - protestu obywatelskiego w historii Polski. Od 5 lutego 1982 w Świdniku, dokładnie w momencie rozpoczęcia wieczornego Dziennika TV, setki ludzi demonstracyjnie wychodziło na „spacery”, by w ten sposób zademonstrować swą pogardę dla kłamstw Jaruzelskiego i jego kompanów, rozpowszechnianych przez mundurową telewizję.

Przypadek zdarzył, że początek tego niezwykłego strajku i demonstracji nieposłuszeństwa wobec komunistów nastąpił dokładnie w 35 rocznicę „wyboru” przez sfałszowany „sejm” na „prezydenta RP” [!] sowieckiego agenta w Polsce, oficera NKWD Bolesława Bieruta. Historia lubi płatać takie figle…

Historyk krakowskiego IPN dr Zdzisław Zblewski tak pisze o „spacerach telewizyjnych” z roku 1982:

 

Manifestacja spacerowa (spacer telewizyjny) była formą protestu przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego. Zapoczątkowana 5 lutego 1982 w Świdniku, na wezwanie tamtejszych władz podziemnej „Solidarności”. Polegała na demonstracyjnym wychodzeniu na spacery w porze nadawania głównego wydania (o 19.30) Dziennika Telewizyjnego. Podczas tej audycji prezenter, ubrany w mundur wojskowy, odczytywał tendencyjne informacje dotyczące sytuacji w sparaliżowanym stanem wojennym kraju, szkalując przy tym internowanych działaczy „Solidarności”.

Władze usiłowały spacyfikować ten niecodzienny protest, zatrzymując niektórych spacerowiczów, a od 11 lutego 1982 wprowadziły… godzinę milicyjną, rozpoczynającą się przed 19.30! W Świdniku zablokowano łączność telefoniczną, wprowadzono zakaz ruchu samochodów prywatnych, a także usiłowano ograniczyć kontakty świdniczan z mieszkańcami innych miast.

W odpowiedzi ludzie podjęli „spacery telewizyjne” w czasie nadawania dziennika popołudniowego, a nawet porannego.

Wkrótce „manifestacje spacerowe” rozpoczęły się również w innych miastach. Według danych MSW, do końca 1982 odbyły się w Lublinie na ul. Krakowskie Przedmieście (15 i 17 lutego), w Puławach (21, 25 i 27 lutego), w Ursusie na osiedlu Niedźwiadek (26 kwietnia, 4 i 5 maja), w Starym Ursusie (5 maja), w Piastowie (5 maja), w Pruszkowie (5 maja), w Olsztynie - w rejonie Ratusza na Starym Mieście (13 maja), w Wyszkowie (13 maja), w Sochaczewie (13-18 maja), w Łomży na ul. Buczka (13 czerwca), w Piszu (13 czerwca), w Warszawie na ul. Grójeckiej (27 czerwca) i w Garwolinie (19, 20 i 22 sierpnia).

15 maja „spacer telewizyjny” zanotowano ponownie w Świdniku, ale najlepiej ta forma protestu przyjęła się w Białymstoku, gdzie „spacery telewizyjne” odbyły się 11, 13, 15, 18, 22 i 25 maja, 13 i 31 sierpnia, 13 września i 10 listopada.

Spacer telewizyjny

Gdy idziemy na spacerek,
pojedynczo albo w grupie,
wie zomowców już szpalerek:
Dziennik TV mamy w dupie…

Niech tam Tumanowicz kłamie,
niech rży Falska (na Siwaku),
ty małżonkę bierz pod ramię
i na spacer wal, rodaku.

Więc gdy Dziennik się zaczyna,
Stefanowicz brednie czyta,
weź pod ramię żonę, syna
i na spacer wal i kwita.

Aby było im wiadomo,
że dość mamy kłamstw z ekranu,
dosyć pałek, krat i ZOMO,
dosyć wojennego stanu.

Nie bój się, że dom porzucisz,
bo się władza rozzuchwala,
dziś schwytany - jutro wrócisz
jak powracająca fala…
 

Zapomnisz...?, cz. II, Zielona wrona, Biblioteka Obserwatora Wojennego, Kraków 1984.


Autor: Wolnapolska.pl






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.