Rada Sekcji Krajowej Przemysłu Zbrojeniowego NSZZ "Solidarność" nie
może i nie chce dłużej przyglądać się bezczynności rządu.
"Plan Restrukturyzacji i Wspierania Rozwoju Zakładów Przemysłu
Zbrojeniowego na lata 2007- 2012" zakończył swój żywot. Wdrażany przez
ostatnie lata, doprowadził do likwidacji niektórych firm. Inne, po
"terapii wstrząsowej" dzisiaj osiągają dobre wyniki finansowe.
Ostatecznym efektem planu była konsolidacja, która miała doprowadzić
do utworzenia jednego Narodowego Koncernu Obronnego. - Powoli, bardzo
powoli ten trudny i bolesny program zaczyna przynosić jakieś pozytywne
efekty - tłumaczy szef SKZ Stanisław Głowacki - Ale zdajemy sobie
sprawę, że musimy przystosować swoje struktury do wzorców europejskich
i światowych, jeśli mamy nadal funkcjonować.
Według związkowców rząd nie potrafi podjąć decyzji co do dalszego
procesu konsolidacji zakładów zbrojeniowych. Może to doprowadzić do
upadku kolejnych firm, a także do konkurowania o zamówienia polskich
zakładów między sobą.
- Rząd od miesięcy odkłada włączenia do Bumaru HSW i kilkunastu spółek
remontowo-produkcyjnych nadzorowanych przez MON. To osłabia firmy w
starciu z zagranicznymi koncernami o wojskowe zamówienia - mówi
Głowacki.
"Solidarność" oczekuje, że rząd do 22 stycznia podejmie decyzje w
sprawie konsolidacji. Jednocześnie Rada Sekcji informuje, że do 22
stycznia określi ewentualny dalszy scenariusz form protestu.