Wspólna mogiła znajduje się na terenie Cieciszewa, a odnowiona została w latach 60. ubiegłego stulecia. Człowiekiem, który był najbardziej zżyty z historią i osobiście przywiózł głaz był Stanisław Zawadzanko. Dopilnował on, by na terenie hrabstwa Potulickich pamiętano o historii swojego narodu.
Na prośbę mieszkańców Cieciszewa i Słomczyna pan Tadeusz Świerczek własnoręcznie wykuł napis w kamieniu, który głosi: „Bohaterom Powstania Styczniowego 1863 r. w setną rocznicę – Społeczeństwo Gromady Słomczyn. 1963” . Dokumenty, z których wynikają te fakty, zostały spisane przez panią Zawadzanko. Wynika z nich również , że przez następne okrągłe rocznice harcerze prowadzili warty przed tym wspólnym grobem. Wspomniane jest również o drodze, jaką pokonali mieszkańcy, aby zbudować ten pomnik. Nie składa się on bowiem z samego tytułowego głazu. Prowadzą do niego stopnie, niestety zdewastowane przez upływające lata.
Mieszkańcy pochowani w tej mogile pomagali rannym bohaterom Powstania Styczniowego. Urządzili oni szpital polowy w pobliskiej oborze. Mieszkańcy udzielający pomocy zostali złapani przez lokalne władze i powieszeni na drzewach wzdłuż drogi łączącej Obory i Cieciszew.
Odsłonięcie pomnika w 1963 roku było jedną z największych uroczystości w historii wsi. Informacje o tych wydarzeniach są pieczołowicie przekazywane z pokolenia na pokolenie.