Dobić, gdy nie chcą umrzeć!
data:19 grudnia 2012     Redaktor: Barbara Chojnacka

Statystyki duńskie pokazują, że zwiększa się liczba dzieci żywo urodzonych w wyniku aborcji i wynosi 1 na 6 przypadków. Polskie media nigdy nie donosiły o żadnym takim dziecku. Gdzie więc są te dzieci? Co robi z dziećmi żywo urodzonymi prof. Wielgoś?

 

 

 

Lifesitenews donosi, że w jednym z duńskich szpitali w 2010 roku 144 na 877 abortowanych w drugim trymestrze ciąży dzieci urodziło się żywych, a ilość wcześniaków przeżywających własną aborcję z roku na rok wzrasta. Tak jakby same dzieci dopominały się o swoje prawo do życia. Niestety nie spotykają się choćby z odrobiną człowieczeństwa czy litości ze strony dorosłych. W Danii pozostawia się je na śmierć.

 

Z podobnymi morderczymi procedurami mamy do czynienia też w innych krajach, np. w Kanadzie bądź Norwegii. Od miesięcy próbujemy się dowiedzieć jak to jest z zabijaniem dzieci w Polsce. Już po raz trzeci złożyliśmy wniosek w którym domagamy się od prof. Wielgosia, kierującego Kliniką Ginekologiczną Szpitala Klinicznego im. Dzieciątka Jezus udzielenia nam szczegółowych informacji odnośnie technik i procedur zabijania, a także szczegółów dotyczących ratowania dzieci żywo urodzonych. Skoro statystyki innych krajów pokazują, że 1 na 6 dzieci rodzi się żywych, a aborcji chorych dzieci dokonuje się najczęściej w zaawansowanej ciąży, to gdzie są te dzieci, które przeżyły? Co się z nimi stało?

 

W Danii ludzie od aborcji proponują przedaborcyjny zastrzyk z potasu do serca dziecka, aby zwiększyć prawdopodobieństwo martwego urodzenia. W Niemczech rodzice Tima z zespołem Downa pozwali szpital do sądu za "straty moralne" gdyż nie poinformowano ich o możliwości urodzenia żywego dziecka w wyniku aborcji. W USA prezydent Obama zgodził się na aborcję okołoporodową, a więc wyciąganie dziecka nóżkami, by następnie wbić w szyję igłę i wyssać mózg. Przecież o zabiciu dziecka mówi się wtedy, gdy jego głowa wyjdzie z kanału rodnego matki.

 

Tak z dziećmi, które nie chcą umrzeć "radzą sobie" inni. Jak radzi sobie prof. Wielgoś?

 

Aleksandra Michalczyk
19, grudzień 2012

 

źródło: http://www.stopaborcji.pl/index.php/455-dobic-gdy-nie-chca-umrzec

 






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.