Oddajcie Polskę!
data:13 grudnia 2012     Redaktor: Barbara Chojnacka

Wiersz nadesłany tuż po Marszu

 

 

 

 

 



Oddajcie Polskę!

 

Opublikowano 13 Grudzień 2012

 

 

Niedobita, niewystraszona,
oszukana, lecz nie czerwona
poszła Polska w marszu grudniowym
i chorągwie podniosła nad głowy.
Odsunięta od władzy i wpływów
w jednym z może ostatnich porywów
wykrzyczała, że nie chce niewoli
i że przetrwa, gdy Bóg jej pozwoli.

 

Było zimno i ciemno i tajnie
opuszczone już kancelarie
spoglądały na tłumy ponuro.
Ludzki krzyk się unosił ku chmurom,
w nim bezsilność, nieszczęścia i plagi.
Rosło w ludziach poczucie odwagi.
W atmosferze rządowej presji,
ludzie wolność po ulicach nieśli.

 

Tak jak kiedyś na barykadach
była Rota i Pierwsza Brygada
i Maryja wzniesiona do góry.
Mikrofony i garnitury
i porządek w partyjnych szeregach.
Gdzieś w tym tłumie chowała się bieda.
Choć nadziei za wiele nie miała.
Odejdź Tusku ! – tak samo krzyczała.

 

Młodzi ludzie nie poszli z tym marszem.
Pod kaskami głowy trochę starsze
próbowały “Raz sierpem, raz młotem”,
lecz do haseł wracały potem
trybunowych, parlamentarnych.
Z okien pustych, zaciemnionych, czarnych
nie wyglądał nikt, nie wiwatował.
Naród czekał. Do świąt się szykował.

 

Trzeba wspierać, bo słuszna jest sprawa!
Oni poszli i za mnie i za was.
Przyzwoici i w porywie piękni.
Pokazali tym wszystkim zamkniętym,
że na przemoc się żadną nie godzą
i co miesiąc pod pałac przychodzą
i potrafią, gdy będzie trzeba
poukładać to wszystko, się nie bać!

 

I tym wszystkim resortom siłowym,
pałacowym, tajnym, mundurowym,
co bezsilnie tu patrzą na zbrodnię,
zanieść sprzeciw swój, jak pochodnię
i swą krzywdę rozświetlić tu sądom,
które kraty stawiają poglądom
sprawiedliwym, polskim, narodowym
w czasie ważnym, napiętym, grudniowym.

 

Czy będzie marszem pożegnalnym?
Czy też przerwie ten łańcuch fatalnych
zdarzeń, które poprzedzają zmiany?
Dostatecznie jest dużo w nas samych
obaw, złości i zwykłej niechęci.
Chcemy z drogi narzuconej skręcić
i pójść naszą – nie federalną!
Pożyć znowu wolnością normalną!

 

Taka wolność się wszystkim należy!
To nie jest kraj rosyjskich rubieży,
ani żadna niemiecka gubernia,
ani ziemia wybrana, koszerna!
Tu jest Polska – nie plama po Jałcie!
Wreszcie Polskę Polakom oddajcie!

 

Marek Gajowniczek

 






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.