Aura nie sprzyjała, był spory mróz, opady śniegu pomimo tego przybyło wyjątkowo dużo osób. W kościele pod wezwaniem Świętej Rodziny na Mszę świętą za Ojczyznę i Roraty, jedna trzecia uczestników to były dzieci. Idąc po drodze do kościoła widziałem wiele dzieci niosące lampiony. Jedne miały światełka sztuczne w drugich świeciła się świeczka. Widać z roku na rok ta tradycja jest coraz szersza. Ładnie to wygląda gdy idzie Rodziny z dziećmi, które niosą z dumą w ręce , kolorowe z różnymi motywami abażury lampionów. Proboszcz dla dzieci przygotował drobne niespodzianki. Prowadzący ksiądz wygłosił homilię w której oprócz słów o Ojczyźnie, wiele zdań skierował do zgromadzonych dzieci. Po liturgii przed kościołem zgromadzili się uczestnicy do przejścia pod Kamienny Krzyż, miejsce naszych co miesięcznych spotkań.
Pod krzyżem złożyliśmy kwiaty i zapalili znicze z których ułożyliśmy krzyż. Przeprowadziliśmy krótką modlitwę za ofiary pod Smoleńskiem, prowadzący odczytał odezwę, na zakończenie odśpiewaliśmy hymn. Po uroczystości uzgodniliśmy wyjazd do Warszawy 13 grudnia, sprawy bieżące.
Solidarni 2010
Stefan M
Tychy