Jan Dubiel: Piotrze, gratulacje. Zostałeś w ten weekend wiceprezesem Stowarzyszenia Koliber. Czy możesz Nam powiedzieć, jakie cele będą najważniejsze dla Kolibra w nadchodzącym roku?
Piotr Mazurek: Dziękuję. Przede wszystkim kontynuacja akcji rozpoczętych w ubiegłych latach, a więc „Goń z pomnika bolszewika”, „Koliber dla życia”, „Polska bez długu”, „Koliber historia”, „Latający Uniwersytet Kolibra”. Oczywiście planujemy rozpoczęcie nowych akcji. Ponadto nadal będziemy wydawać „Gońca Wolności”.
JD: Jeśli chodzi o akcję „Goń z pomnika bolszewika”, to są jakieś priorytety?
PM: Przede wszystkim kwestia alei Armii Ludowej w Warszawie. Aleja imienia formacji zbrodniczej, antysemickiej i kolaborującej z oboma okupantami. Oczywiście ważna jest również sprawa pomnika Braterstwa Broni, czyli Czterech Śpiących.
JD: Jaka jest obecna kondycja Kolibra?
PM: W ostatnim czasie powstało sześć nowych oddziałów. Koliber się rozwija, a świadczy o tym fakt, że liczba członków, w porównaniu z zeszłym rokiem wzrosła o 75%.
JD: Jaki jest Wasz stosunek do Smoleńska? Koliber to raczej liberalne środowisko.
PM: W odpowiedzi na sposób prowadzenia śledztwa i liczne nieprawdziwe informacje w tej sprawie produkowane przez media, zainicjowaliśmy akcję „Smoleńsk – chcemy prawdy”. Jej celem jest nagłaśnianie ważnych kwestii dotyczących tej tragedii, a o których media nie informują. Akcja ma również na celu wywieranie presji na władze, by rzetelnie wyjaśniły wszystkie przyczyny i okoliczności wydarzeń z 10 kwietnia.
JD: Jaką ofertę dla środowiska niepodległościowego ma Wasze stowarzyszenie?
PM: Zapraszamy do współpracy przy realizacji różnych projektów i akcji, a także do pisania do „Gońca Wolności” wszystkich, którzy uważają wolność za wartość nadrzędną. I to wolność szeroko rozumianą: gospodarczą, poglądów i mediów. Nie trzeba być członkiem Kolibra, by Nas wspierać.
JD: Jeszcze raz gratuluję i dziękuję za wywiad.
PM: Dziękuję również.
Wywiad dnia 10.12.2012 przeprowadził Jan Dubiel