Stop tolerancji dla tolerancji – marsz kibiców w Lublinie
data:30 listopada 2012     Redaktor: Barbara Chojnacka

Po rozpowszechnieniu w Lublinie biletów komunikacji miejskiej z wizerunkami – prześladowanych jakoby - mniejszości narodowych [żydów i cyganów], kibiców Motoru oraz całujących się dwóch gejów, na odwrocie biletów rozpoczęły się protesty.

Lublin - politycznie poprawne bilety

 

 


Oto relacja z przemarszu kibiców Motoru pod ratusz w Lublinie 26.11.2012r :

 

 

 

Marsz odbywał się pod hasłem "Stop tolerancji dla tolerancji”.



Okrzykiem "Lublin miastem bez dewiacji" kibice wyruszyli z pl. Litewskiego w stronę Ratusza. W marszu bralo udział ok. 200 osób.  Skandowano także "Chłopak dziewczyna normalna rodzina" i "Pietrasiewicz won z Lublina". Jest to aluzja do Szymona Pietrasiewicza z Centrum Kultury, który z ramienia tej instytucji odpowiadał za akcję biletową. Niektórzy krzyczą także "Wolna Polska bez pedałów".

 Po drodze kibice skandowali także "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę", "P... Wyborczą" (przechodząc obok lubelskiej redakcji Gazety Wyborczej), "Wielka Polska katolicka", oraz "Motor to my".


Akcja, która została zgodnie z prawem zgłoszona do Urzędu Miasta, miała być wyrazem sprzeciwu wobec komiksów, które znalazły się na odwrocie biletów komunikacji miejskiej.


Rysunki przedstawiały Żyda i Murzyna skandujących wspólnie z kibicami "Motor Lublin”, a w planie były jeszcze dwa inne wzory: jeden z Romem, a drugi z całującymi się kibicami.

 

Uczestnicy odczytali list otwarty skierowany do prezydenta miasta. Podkreślają w nim, że "nikt nie zwrócił się do samych zainteresowanych - Kibiców, a także do przedstawicieli mniejszości w Lublinie z prośbą o zrecenzowanie projektów" biletów, jednak dodają, że akceptacji dla takiego projektu lub nadruku zapewne by nie było.

Kibice Szymonowi Pietrasiewiczowi zarzucili propagowanie ustroju komunistycznego, podkreślając, że jest to w Polsce zabronione. "Piękne bajki o braku podziałów społecznych w ustach Pietrasiewicza brzmią (i są zresztą) olbrzymią hipokryzją". Podkreślili też, że jako kibice i podatnicy domagają się wyciągnięcia konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za sprawę biletów.
 
………………………………………………………………………………………
Po protestach klubu i kibiców bilety zostały wycofane ze sprzedaży, ale z 2,5 mln sztuk nie udało się wycofać 12 tysięcy. 

Organizatorem akcji  „biletowej” była Pracownia Sztuki Zaangażowanej Społecznie "Rewiry" działająca przy Centrum Kultury.  A rysunki miały za zadanie "pokazać pozytywne wzorce zachowań”.

 

Rewiry,, zaangażowane społecznie i wzorce zachowań – gdzieś, kiedyś już to słyszeliśmy! Wraca stare?

Na szczęście – kibice czuwają!

„Motor” – pozdrawiamy!

 

Oprac. red.

źródło: dziennikwschodni.pl

 






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.