11 listopada 1989r. brat Albert Chmielowski został ogłoszony świętym Kościoła Katolickiego.
1922 – Pierwsze w historii wybory do Senatu (w wyborach do Sejmu głosowano 5 listopada).
1948 – Ordynariusz lubelski ks. bp Stefan Wyszyński otrzymał nominację na arcybiskupa gnieźnieńskiego i warszawskiego oraz prymasa Polski.
1989 – Papież Jan Paweł II kanonizował brata Alberta Chmielewskiego i Agnieszkę Przemyślidkę.
Notka biograficzna:
Adam Chmielowski urodził się w Igołomi k. Krakowa 20 sierpnia 1845 r. W powstaniu 1863 roku został ciężko ranny i stracił nogę. Studiował malarstwo w Monachium, wraz z czołówką polskich artystów. Wytrwale poszukiwał własnego stylu, w którym mógłby wyrazić dusze wrażliwą nie tylko na piękno sztuki, ale też na prawdę o Bogu i o człowieku.
Po wielu latach odnalazł nową drogę powołania, odkrywając w twarzach ludzi dotkniętych skrajną nędzą znieważony obraz Bożego Syna. Jako franciszkański tercjarz przyjął imię brata Alberta i zamieszkał z bezdomnymi w miejskiej ogrzewalni, jak brat pośród braci. Wkrótce stała się ona przytuliskiem, w którym ubodzy mogli odzyskać poczucie ludzkiej godności.
Do Ojca Ubogich dołączyli współpracownicy i naśladowcy, co dało początek nowym zgromadzeniom, założonym dla posługi najuboższym: Braci Albertynów (1887r.) i Sióstr Albertynek (1891r.).
Brat Albert zmarł 25 grudnia 1916 roku w Krakowie.
za: http://parafie.archidiecezja.lodz.pl
Pare myśli Świętego:
"Jaka modlitwa taka doskonałość,
jaka modlitwa taki dzień cały.
Na darmo usiłujemy postąpić przez inne środki, inne praktyki, inną drogą.
Modlitwa jest warunkiem nawracania dusz.
Bez modlitwy nie podobna wytrwać w powołaniu."
"Ta Matka Boska Częstochowska jest waszą Fundatorką.
Pamiętajcie o tym.
Ona mnie prowadziła przez całe życie."
"Iść zawsze naprzód,choćby po gorzkich zawodach i szalejących bałwanach morskich, gdy opieka Boska nad nami, przed niczym zaś się nie cofać,
a na wszystko być gotowym,jeśli Bóg czego od nas zażąda. "