Młody czytelnik apeluje: idźcie na wybory!!
data:25 września 2011     Redaktor:

Poniżej publikujemy list, który redakcja naszego portalu otrzymała od pewnego młodego czytelnika - 21-letniego Kuby.

Sławomir Błażek
Ponad 90% obywateli naszego kraju uważa się za katolików. Dlaczego więc tak wielu z nas sprzeciwia się jej zasadom? Może dlatego, że w dzisiejszym świecie następuje zatracenie jakichkolwiek wartości moralnych? Każdy z nas patrzy głównie na siebie i przyłącza się do tzw. "wyścigu szczurów" w którym nie ma miejsca na pewne rzeczy, w tym na religię.

Traktujemy religię katolicką bardzo powierzchownie. Często możemy usłyszeć od ludzi ? "tak jestem wierzący - przecież wierzę w Boga, w każdą niedzielę chodzę do kościoła i nawet do spowiedzi chodzę"? ale zadajmy sobie pytanie, czy to wszystko czyni z nas dobrych katolików? Zdecydowanie nie, gdyż jedną z najważniejszych kwestii jest wiara i przestrzeganie pewnych zasad, choćby tych najbardziej podstawowych, zapisanych w Dekalogu.

Ale czy możemy przestrzegać tych zasad, kiedy wokół siebie widzimy tyle fałszu i zakłamania? Kiedy widzę tak chorą i zniszczoną Polskę, zaczynam w to wątpić.

Jednak przypominam sobie przełom lat 70-tych i 80-tych ubiegłego wieku. Zawiązującą się i walczącą Solidarność. Ludzi, którzy dzięki swej wierze, waleczności i determinacji potrafili zmienić nasz kraj. Dlatego my jako kolejne pokolenia powinniśmy wziąć z nich przykład i wyleczyć naszą ojczyznę z tych wszystkich okropnych chorób  zwanych różnie, np.: Tusk, Komorowski, Niesiołowski itp.

Metoda jest prosta i szybka, zabierze znacznie mniej czasu niż ktokolwiek może się spodziewać. Wystarczy, że każdy z nas 9 października wygospodaruje chwilkę czasu, pójdzie do lokalu wyborczego i zagłosuje na listę nr 1.

Tak wiem, że jest to Prawo i Sprawiedliwość ? partia tak znienawidzona przez wielu. Ale dlaczego? Przecież w swym programie i ideologii bazują na fundamentach Kościoła Katolickiego oraz na wartościach, które reprezentowała Solidarność.

Dlaczego więc jednych kochamy, a innych nienawidzimy, choć wyznają te same wartości?

A może daliśmy się zmanipulować? Nie, to niemożliwe? kto byłby w stanie tak skutecznie wpłynąć na tak wielką grupę? A jednak, przerażające jest to jak duży wpływ ma na nas opinia publiczna pewnych osób. To, co usłyszymy np. w TVN czy przeczytamy w Gazecie Wyborczej staje się dla niektórych z nas niemal święte. Nie przyjmujemy do siebie, że w ich przekazie mogły pojawić się przekłamania (i to całkiem spore). A przecież grupa ITI  czy Gazeta Wyborcza stworzone zostały przez ludzi posiadających wysokie pozycje w minionym ustroju komunistycznym. I to właśnie ci ludzie mają dziś ogromny wpływ na przekazywane w wyżej wymienionych, mainstreamowych mediach informacje jednocześnie tłumiąc i odsuwając na bok dziennikarzy niezależnych, próbujących rzetelnie przekazywać fakty. Najlepszymi przykładami są Anita Gargas, Bronisław Wildstein, Jan Pospieszalski ? ludzie, którzy stracili pracę w mediach, ponieważ ośmielali się ujawniać  niewygodne dla obecnych władz informacje.

Dlatego też apeluję do wszystkich młodych ludzi ? idźcie na wybory, każdy Wasz głos na PiS liczy się w walce o WOLNĄ POLSKĘ  i lepsze jutro!

Jednak jeżeli mielibyście iść na wybory i oddać swój głos na PO tylko dlatego, że nie "lubicie" PiS, to lepiej zostańcie w domu.

Kuba z Gdańska, 21 lat
(dane do wiadomości redakcji)





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.