Eksplozja prawdy - po konferencji
data:23 października 2012     Redaktor: AlicjaS

W poniedziałek, 22 października br., odbyła się pierwsza, inauguracyjna konferencja nt wyjaśnienia przebiegu tragicznego lotu Tu-154M 10 kwietnia 2010 r.

popler.tv

 

Konferencja  zgromadziła ponad 100 polskich profesorów z uczelni technicznych, którzy postanowili na własną rękę, wykorzystując nauki ścisłe, wyjaśnić jaki był przebieg końcowej fazy tragicznego lotu.

Prezentacje trwały kilkanaście godzin, można je było śledzić na żywo poprzez popler.tv. Skorzystało z tej możliwości ponad 36 tyś. osób.


Nagrane materiały są dostępne pod adresem: http://www.popler.tv/KonferencjaSmolenska#50771

 

Niestety, nie odnotowaliśmy zainteresowania tym wydarzeniem ze strony PAP czy telewizji głównego nurtu. Na ten temat czytaj więcej: http://obserwator.com/blog/autor:5055ebd2-9eec-451e-bb52-1a1a5bd6007b/obserwacje/wybuch-medialnego-milczenia

 

Przed rozpoczęciem prezentacji naukowcy uczcili pamięć ofiar minutą ciszy. Prof. Jacek Rońda z Akademii Górniczo-Hutniczej powiedział następnie: Konferencja ma charakter apolityczny. Jako uczeni staramy się dociec prawdy o katastrofie, jej przyczynach, przebiegu i skutkach, na razie posługując się matematyką, fizyką, chemią i dziedzinami pokrewnymi.

 

Korespondent Solidarnych2010 donosił wczoraj:
Rozpad samolotu TU 154M nastąpił w powietrzu, co udowadniają profesorowie w trakcie międzynarodowej konferencji smoleńskiej (którą nie zainteresował się PAP czy telewizje głównego nurtu!). Tylko kilka przykładów: najpierw nastąpiło rozerwanie ścian samolotu od wewnątrz, a tysiące elementów zostało „odstrzelonych” od konstrukcji. Materiał był „rozciągany”, silnie „osmolony” od wewnątrz, a nie od zewnątrz,  zostały wyrwane i porozrywane nity w sposób charakterystyczny dla „ciśnienia wewnętrznego”, a to wszystko świadczy o wybuchu (wybuchach). Brak jest też krateru, części rozrzucone są na olbrzymiej powierzchni, pada mit „żelaznej brzozy” (skrzydło we wszystkich symulacjach zawsze przecina drzewo). „Zaginął” tajemniczo TAWS nr 38, a wszystkie drzewa w obrębie zapisu TAWS nr 38, który miał miejsce nad danym obszarem, zostały wycięte (pozostawiono natomiast drzewa przed i po tej części analizy). To tylko kilka przykładów, ale z każdej konferencji (będą następne) opublikowane zostaną ogólnodostępne materiały.

Co nie zmienia faktu, że „naukowcy” w osobach m.in. Tuska, Millera, Klichów i „ekspertów” różnej maści oraz ich rosyjskich przyjaciół  będą mieli swoją „wizję” tragedii.

 

Portal Obserwator: Publikujemy prezentacje Marka Dąbrowskiego, Grzegorza Szuladzińskiego, Michała Jaworskiego i prof Wiesława Biniendy.
http://obserwator.com/obserwacje/polityka/smolensk

 

Niezależna.pl

Konferencja naukowa: tupolewa zniszczył wybuch

Zgodnie z aktualnym stanem badań najbardziej prawdopodobna jest hipoteza wybuchu – przyznali niezależni naukowcy z polskich uczelni technicznych, potwierdzając tym samym ustalenia ekspertów zespołu Antoniego Macierewicza. Po raz pierwszy wskazano także, gdzie w tupolewie znajdował się materiał wybuchowy. /…/


Wielopunktowy wybuch
Dokonując analizy zniszczenia małego fragmentu Tu-154M o nr. 101, prof. Jan Obrębski z Politechniki Warszawskiej stwierdził, że przyczyną katastrofy musiał być wielopunktowy wybuch. Naukowiec badał też duży fragment oderwanego poszycia maszyny. Dowodził, że zostało ono rozerwane od wewnątrz. - Zniszczenia pochodzą według mnie od eksplozji. Im dłużej to oglądam, tym bardziej jestem pewny – mówił prof. Obrębski. Jak konkludował: Można podejrzewać, że była to dobrze przygotowana, wielopunktowa eksplozja, która m.in. odcięła skrzydło.

Badający pobrane na miejscu katastrofy próbki materiałowe prof. Wojciech Fabianowski z Politechniki Warszawskiej stwierdził natomiast, że bez zbadania większej ich liczby i wiedzy o właściwym składzie badanych materiałów, nawet metodami mikroskopii elektronowej i mikroanalizy rentgenowskiej nie sposób jednoznacznie orzec, czy na pokładzie nie doszło do wybuchu, np. bomby paliwowo-powietrznej.

Prof. Chris Cieszewski z University of Georgia podczas prezentacji swoich badań analizował zniszczenia drzewostanu oraz rozrzucenie szczątków samolotu na podstawie zdjęć satelitarnych miejsca katastrofy. Ekspert doszedł do wniosku, że fragmenty Tu-154M sugerują wystąpienie eksplozji poprzedzającej katastrofę. Naukowiec uważa także, że wygląd miejsca wypadku i położenie szczątków zmieniało się w wyniku manipulacji.

Rozczarowanie MAK-iem i komisją Millera
–  Każdy z nas w ślubowaniu doktorskim przyrzekał, że będzie dociekał prawdy nawet wtedy, gdy nie będzie ona wygodna dla wielu ludzi – i to jest nasz obowiązek – rozpoczął konferencję jeden z jej współorganizatorów prof. Piotr Witakowski. Odniósł się w ten sposób do dotychczasowych ustaleń rosyjskich i rządowych w tej sprawie. Przyznał, że „środowisko naukowe zdominowało bardzo duże rozczarowanie tym, jak do tej pory badano tragedię”.

Profesor zwrócił uwagę na luki w metodologii analizowania przez MAK i tzw. komisję Millera przebiegu katastrofy. Z pięciu etapów hipotezy - trajektorii do brzozy, uderzenia w brzozę, lotu między brzozą a ziemią, uderzenia w ziemię i przemieszczania się fragmentów w wyniku rozpadu, przeanalizowano bowiem naukowo tylko pierwszy i trzeci etap, i to też tylko według niektórych rejestratorów pokładowych. Podkreślił, że badań na temat pozostałych etapów nie przeprowadzono.

O brakach w dokumentacji mówił także prof. Jacek Gieras z Uniwersytetu Technologicznego w Bydgoszczy, wskazując, że do tej pory nie przeprowadzono żadnych poważnych analiz komponentów elektrycznych, m.in. generatorów, silników elektrycznych czy kabli tupolewa. Ekspert przypomniał, że po katastrofie zbadano jedynie żarówki podświetlające kokpit.

Głos podczas konferencji zabrali także eksperci zespołu parlamentarnego ds. badania katastrofy smoleńskiej pod przewodnictwem posła Antoniego Macierewicza. W trakcie swojego wystąpienia prof. Grzegorz Szuladziński przekonywał, że gdyby doszło do zderzenia, to skrzydło samolotu jest mocniejsze niż brzoza i to ono ścięłoby drzewo, a nie na odwrót. Udowadniał, że do uszkodzenia kadłuba Tu-154M wystarcza stosunkowo niewielka ilość materiału wybuchowego. Przytaczał także swoje wcześniejsze ustalenia. – Jest bardzo bogaty materiał filmowy, fotograficzny i rzeczowy, który aż krzyczy, że wybuch miał miejsce – konkludował profesor.

To dopiero początek badań
Swoje badania przedstawił także po raz kolejny prof. Kazimierz Nowaczyk z Uniwersytetu w Maryland, przekonując, że nawet z danych przedstawionych w raportach MAK‑u i komisji Millera wynika, że tupolew przeleciał nad brzozą, a nie w nią uderzył. Profesor Wiesław Binienda z Uniwersytetu w Akron przedstawił symulacje komputerowe lotu tupolewa za pomocą specjalistycznych programów. Także i on dowodził eksplozji.

– Potwierdziły się nie tylko dotychczasowe ustalenia zespołu parlamentarnego, ale przedstawiono nowe, szczegółowe badania potwierdzające, że na pokładzie tupolewa miał miejsce wybuch. Prof. Obrębski dotarł do nieznanych nam dotychczas szczątków samolotu i zidentyfikował miejsca umieszczenia ładunku wybuchowego – komentował w rozmowie z „Codzienną” Antoni Macierewicz. Jak podkreślił, zespół parlamentarny już rok temu wskazywał, że przyczyną katastrofy były dwa wstrząsy.

Prof. Piotr Witakowski, zapowiedział, że konferencja dopiero zaczyna cały proces badawczy katastrofy smoleńskiej. Kolejna konferencja odbędzie się za rok. Wówczas organizatorzy zwrócą się także do innych środowisk naukowych - medyków, prawników, politologów, żeby również przygotowali swoje analizy.

Konferencja została sfinansowana przez uczestników. Ich zdaniem przyjęcie pieniędzy od sponsorów mogłoby sprawić, że efekty badań przedstawione w referatach, byłyby podważane jako pozbawione niezależności.

Więcej na ten temat w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie" i w najbliższym wydaniu tygodnika "Gazeta Polska"

http://niezalezna.pl/34105-konferencja-naukowa-tupolewa-zniszczyl-wybuch

 

 

Dzisiaj 23 października na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego miała miejsce konferencja pt:

 

Katastrofa lotu Tu 154 M w dn. 10.04.2010 – w świetle wyników najnowszych badań krajowych i zagranicznych zespołów naukowych”

W  konferencji udział wzięli:

  • Prof. Kazimierz Nowaczyk z Uniwersytetu Maryland, USA
  • Prof. Wiesław Binienda z Uniwersytetu w Akron, Ohio, USA
  • Prof. Marek Czachor, Politechnika Gdańska
  • Dr Grzegorz Szuladziński, Analytical Service Pty Ltd w Northbridge k/Sydney, Australia
  • Dr inż. Wacław Berczyński, konstruktor Działu Wojskowo-Kosmicznego Boeinga, USA

 

Relacja video zostanie dodana w możliwie najszybszym terminie.

przygotowała: BC






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.