Byliśmy. Jesteśmy. Czy będziemy?
data:11 września 2012     Redaktor: dg

Nadesłany do Solidarnych 2010 list został w ubiegłym tygodniu złożony na ręce prezydenta Koszalina. Prezydent chce przesunąć sprzed Urzędu Miasta pomnik "Byliśmy, Jesteśmy, Będziemy", co zostało odczytane przez autorów publikowanego listu jako ukłon w stronę niemieckiej polityki historycznej.


Koszalinem rządzi Platforma Obywatelska, która w ubiegłorocznych wyborach samorządowych zdobyła 14 na 25 mandatów w Radzie Miasta.  W lipcu  SLD apelowała w liście do popieranego przez PO prezydenta Koszalina Piotra Jedlińskiego o pozostawienie pomnika na placu. W odpowiedzi prezydent napisał, że "koncepcja zagospodarowania Rynku Staromiejskiego, która wkrótce się urzeczywistni, ma sprawić, że centrum Koszalina będzie bardziej przyjazne dla mieszkańców miasta oraz turystów. W koncepcji tej nie ma niestety miejsca dla pomnika "Byliśmy - Jesteśmy - Będziemy", który w ten obraz się nie wpisuje".

Tym razem koalicja przeciw decyzji PO sięga od "lewej" do "prawej" strony sceny politycznej.

Portal wpolityce.pl pytał  30.08:  Która część hasła "Byliśmy - Jesteśmy - Będziemy" przeszkadza PO? Byliśmy? Byliśmy.
Jesteśmy? Jesteśmy. Wychodzi, że przeszkadza trzecia część: będziemy.

Poniżej publikujemy list wystosowany do prezydenta miasta Koszalin przez przedstawicieli trzech stowarzyszeń:

W.P. Prezydent m. Koszalin

Szanowny Panie Prezydencie !

Ze smutkiem i niepokojem przyjęliśmy dokonaną przez Pana zapowiedź usunięcia pomnika „Byliśmy - Jesteśmy - Będziemy” sprzed Urzędu Miasta.

Odbieramy tę decyzję nie jako element walki z pozostałościami komunizmu, jak usiłuje się to przedstawić, lecz jako ukłon wobec niemieckiej polityki historycznej. Argument że jest to element przebudowy placu jest niewart dyskusji – pomniki dotyczą sfery symbolicznej i ich usadowienie jest zawsze polityczne. O polityce zaś decydują władze, a nie architekci zieleni miejskiej.

Postawienie pomnika w parku miejskim oznacza usunięcie go z przestrzeni symbolicznej jaką jest środek miasta. Język symboli bywa trudny do odczytania, ale jest czytelny. Tu odczytujemy że manifestacja dumy z walki Polaków o Pomorze ma być czymś wstydliwym. A w takiej sprawie istotniejsze od takich czy innych argumentów władzy czy ekspertów jest wymowa symbolu odczytywana przez lud. Pałac Kultury i Nauk w Warszawie też miał być pomnikiem a lud Warszawy słusznie odczytał jego budowę jako symbol sowieckiej dominacji i żadne zaklęcia władzy tego nie zmieniły.

Gdy mówimy o ścisłych faktach to pomnik nie zawiera żadnej symboliki odnoszącej się do komunizmu. W istocie – sam fakt odzyskania Ziem Zachodnich był przez władze PRL wykorzystywany dla jej legitymizacji. To samo dotyczy odbudowy Warszawy i Gdańska oraz wielu podobnych działań, które dokonano wysiłkiem całego narodu, a które narzucona nam komunistyczna władza przypisywała sobie.

Ale pomnik upamiętnia poległych w walce o dostęp Polski do morza, nie propagandę.

Występując w obronie pomnika nie występujemy w obronie PRL lecz w obronie polskich i słowiańskich wątków w historii Pomorza – których istnienie świadomości społecznej jest zagrożone wobec konsekwentnej ofensywy niemieckiej polityki historycznej. A także wobec służalczej postawy polskojęzycznych pseudoelit, które z usprawiedliwiania zakusów obcych na nas uczyniły sobie w pomagdalenkowej III RP gałąź przemysłu -  w miejsce tego zlikwidowanego.
Apelujemy do Pana Prezydenta o zmianę decyzji i pozostawienie pomnika w obecnym miejscu.

Stowarzyszenie na rzecz Tradycji i Kultury „Niklot” – Koszalin
Stowarzyszenie na rzecz Tradycji i Kultury „Niklot” – Szczecinek
Stowarzyszenie „Świaszczyca”





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.