CENZURA na WIKIPEDIA PL?
data:31 sierpnia 2012     Redaktor: LordVader

Każdy, kto miał nieszczęście „posmakować” czasów PRL-u, z pewnością pamięta potężną i wszechobecną instytucję CENZURY, której kwatera główna mieściła się w pięknej kamienicy na ul. Mysiej w Warszawie.

Każdy, kto miał nieszczęście „posmakować” czasów PRL-u, z pewnością pamięta potężną i wszechobecną instytucję CENZURY, której kwatera główna mieściła się w pięknej kamienicy na ul. Mysiej w Warszawie.

Ta „szacowna” instytucja, powołana w 1944 i nadzorowana przez samego Prezesa Rady Ministrów czyli premiera, zajmowała się kontrolą wszystkich (bez wyjątku) publikacji, drukowanych we wszystkich drukarniach w całym kraju, a także wszystkich publicznych przedstawień teatralnych, estradowych oraz wszystkich polskich audycji radiowych i telewizyjnych.

Żadna informacja, która w jakikolwiek, nawet najmniejszy sposób, mogłaby zaszkodzić jedynej, nigdy nieomylnej PZPR oraz narzuconemu przez nią (przy wielkiej pomocy przyjaciół ze Wschodu) ustrojowi, nie miała prawa ujrzeć świtała dziennego. Cenzura dopadała każdej dziedziny życia, wszystkich i wszystkiego. Nie omijała nikogo i niczego…

Polskie społeczeństwo jednak nie było tak głupie, aby wierzyć w propagandę (inaczej, niestety, niż teraz) i doskonale wiedziało, że komunizm i jego spadkobierczyni PZPR to część Imperium Zła.

Po transformacji (cokolwiek to teraz znaczy) w 1989 r. wszyscy myśleli, że będą wreszcie żyli w normalnym kraju, w którym każdy, kto chce, może mówić, co chce. W granicach przyzwoitości i w granicach prawa, ma się rozumieć. Ludzie wierzyli, że wreszcie nadeszły czasy WOLNOŚCI SŁOWA.

Od jakichś 4 lat sytuacja z wolnością słowa w Polsce znowu pogarsza się – tępieni są wszyscy, którzy mają czelność wypowiadać się nieprzychylnie o jedynej, najlepszej i nieomylnej PO. NiePOkorni dziennikarze, publicyści, naukowcy i inni niePOprawni usuwani się różnymi sposobami z pracy, wszelkie inicjatywy, które mogą zagrozić wizerunkowi najlepszego, nieomylnego, zaradnego rządu poddawane są stopniowemu niszczeniu - TV Trwam, Radio Maryja, itp.– a prawo w kraju już nic nie znaczy, chyba, że trzeba POgnębić kogoś, kto za bardzo POdskakuje.

Ostatnim bastionem wolności słowa do tej pory był INTERNET (obroniony przed cenzurą rządu dzięki protestom przeciw ACTA). Tak, był, bo do Internetu już weszła cenzura. I nie jest to cenzura z tzw. urzędu. Cenzurę tę tworzą sami internauci. Dowód?

Proszę znaleźć na wikipedia.pl notkę biograficzną pana Janusza Szewczaka (była tam od lat). Nie możesz znaleźć? Zgadza się, została usunięta ze stron Wikipedii całkiem niedawno. Dlaczego? To dobre pytanie!

Według jednego z aminów Wikiepdii o nicu GDARIN pan Janusz – wybitny ekonomista, prawnik, publicysta, krytyk nieudolnych i stojących w sprzeczności z Polska Racja Stanu poczynań obecnego rządu - nie jest wystarczająco znany, nie ma wystarczająco dużych osiągnięć oraz publikacji na koncie, aby zasługiwać na notkę biograficzna (biogram) w Wikipedii.

Usunięcie biogramu pana Janusza było już planowane na wiosnę br., ale zainterweniowali wtedy internauci, których protesty zdecydowały o tym, że biogram nie został usunięty z wikipedii.pl.- do czasu, jednak , jak widać.

.

GDARIN nie ma, o dziwo, najmniejszego problemu z istnieniem w Wikipedii, biogramów tak wybitych osobistości jak np. Kamil Durczok, Hanna Lis, Beata Tadla lub Piotr Kraśko. Na czym polegają osiągnięcia tych osób? Głównie na tym, że są znane z TV, w której to czytają na wizji teksty z promtera.To rzeczywiście ogromnie wartościowy wkład w życie polskiej wspólnoty. Bez tego wkładu przynajmniej część naszego społeczeństwa (głownie młodzi, wykształceni z dużych miast) nie znaliby odpowiedzi na pytanie „Jak żyć?”

Zastanawiam się też, kto dał GDARINOWI prawo do decydowania o tym, jakie i czyje osiągnięcia są godne notki biograficznej/biogramu na Wikipedia.pl.

Mam nadzieję, że moja teza o cenzurze na Wikipedia.pl nie jest prawdą, a usunięcie notki biograficznej pana Janusza to tylko nieprzemyślany, jednorazowy wybryk jednego z administratorów Wikipedia.pl.

Ale jeżeli się nie mylę i pan GDARIN zrobił to celowo z powodów politycznych, to mamy do czynienia z bardzo niebezpiecznym precedensem – usuwaniem z przestrzeni publicznej informacji o zjawiskach oraz ludziach, których działalność może być dla trzymających wajchę nie na rękę. Rodzaj kary za brak pokory? Jeżeli ta teza jest prawdziwa, to zadaję pytanie: kto jest następny w kolejce do usunięcia?

Mam wrażenie, że pana Janusza Szewczaka dopadła kara, ponieważ jest bardzo surowym recenzentem poczynań obecnego rządu i jego haniebnych działań.

Apeluję do społeczności administratorów Wikipedii o jak najszybsze przywrócenie biogramu pana Janusza Szewczaka! Pokażcie, że to niemożliwe, by na Wikipedii pl panowała cenzura … z Mysiej.

Beata Sławińska

Członek Zarządu Stowarzysznia Solidarni2010

PS

Zamieszczam, na dowód i aby nie być posadzoną o konfabulację, screeny dokumentujące decyzję niejakiego GDARINA o usunięciu notki biograficznej Janusza Szewczaka.






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.