Giecz - kolejny etap podróży pana Stefana z Tychów
data:28 sierpnia 2012     Redaktor: AlicjaS

Gród na peryferiach pewnie dużo znaczył dla rodu Piastów. Z odkryć archeologicznych wynika, że najstarsze obwałowanie wybudowano około 855 po Chr. Prawdopodobnie budowniczym był dziad Mieszka I, Siemowit.

S. Mazgaj/Giecz

 

Po zakończeniu zlotu „Wataha 2012” zwiedziłem grodzisko Biskupin. Wiedziałem wcześniej o innym cudnym, ponadtysiącletnim miejscu, pełnym niespodzianek, przepełnionym bogactwem historii, bogactwem ostatnich archeologicznych.

Przyjechałem i poznałem historię tego miejsca, które było zasobne, bogate w swoim czasie, miało swoją świetność, siłę i duże znaczenie dla organizującego się naszego państwa.

To gród Giecz i okolice. Na półwyspie Jeziora Gieckiego, nad rzeczką Moskawa miał naturalne warunki obrony. Tak powstała jedna z wielu  podwalin do pierwszego państwa Piastów, zapomniana dziś potęga, którą warto przybliżyć czytelnikom, współcześnie na prowincji, prawie zapomniana mała wioska.

Niepisana pierwsza stolica była niedaleko stąd…

Gród na peryferiach pewnie dużo znaczył dla rodu Piastów. Wszystko wskazuje na szczególną więź łączącą Piastów z tym miejscem, tym samym można być pewnym, że żyły tam też ważne dla księcia osoby. Z odkryć archeologicznych wynika, że najstarsze obwałowanie wybudowano około 855 po Chr. Prawdopodobnie budowniczym był dziad Mieszka I, Siemowit.

Leżący na uboczu głównych traktów ważny gród posiadał przedromańską rotundę z palatium, kościół romański, piece hutnicze do wytopu żelaza, garnizon 300 walecznych wojów, pewnie Wikingów, na żołdzie księcia i około 2 tys. lekkozbrojnych. Giecz to jednocześnie ważny gród kasztelański. Jedno z najważniejszych miejsc na historycznej mapie Wielkopolski, które było świadkiem niezwykłych wydarzeń sprzed grubo tysiąclecia. O znaczeniu grodu w piastowskim państwie mówią nam stare kroniki, użyteczne luksusowe przedmioty, znalezione podczas archeologicznych odkryć. Odkopano kamienne budowle najwcześniejszej architektury monumentalnej na polskich ziemiach.

Poważnego uszczerbku doznał Giecz podczas najazdu w 1038 po Chr. przez księcia Brzetysława II, który gród podpalił, a większość mieszkańców zabrał do Czech. Dokładnie tę wyprawę opisał czeski dziejopisarz, kronikarz Kosmasa, w swojej kronice. Zniszczenia wojenne odbudowano. Znacząca pozycja Giecza w państwie przyczyniła się do powstania w grodzie kościoła p. w. św. Jana Chrzciciela.

Poza wałem powstaje w drugiej połowie X po Chr. plac targowy oraz nowy, mały, w stylu romańskim, jednonawowy kościółek parafialny p. w. Wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja, powiększony na przełomie XII/XIII w. W kościele znaleziono cenne sakralne przedmioty oraz około 700.

Od XIII po Chr. Giecz zaczął powoli upadać za przyczyną zmian budowlanych administracyjnych jak i sytuacji politycznej. Obok powstają nowe miasta, jak Pyzdry i inne, które przejmują funkcje Giecza. Gród też stracił znaczenie strategiczne po zniszczeniach podczas najazdu Henryka Brodatego z Władysławem Odonicem w pierwszej połowie XIII w., ale pomimo upadku i zniszczeń gród żyje i funkcjonuje jako ośrodek kultu religijnego. Archeolodzy przebadali wiele grobów z okresu pierwszych chrześcijańskich pogrzebów zmarłych.

To nie koniec historycznych odkryć w tych miejscach.

Stefan M.

 

 

OGŁOSZENIE:

Zapraszam sympatyków Solidarnych 2010 z Tychów i okolic na spotkanie w każdy pierwszy czwartek miesiąca do kościoła Świętej Rodziny na godzinę 18.00.

 

Przedstawiciel Terenowy Solidarnych 2010

Stefan M.

Tychy

 

Galeria do artykułu :
Zobacz więcej zdjęć ...





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.