Jak wygląda Europejczyk ?
data:25 sierpnia 2012     Redaktor: pawel

Od ponad 4 lat nie daje mi spokoju nawoływanie rządzących do tego, abyśmy wreszcie stali się „Europejczykami” – cokolwiek to znaczy..Nie bardzo rozumiem, o co chodzi, mój mózg nie jest w stanie poradzić sobie z tym zjawiskiem, jego zawiłością, chociaż bardzo się staram. Może ktoś zapytać, co trudnego jest w zrozumieniu pojęcia „europejskość” oraz „Europejczyk”. Spieszę więc z wyjaśnieniem…

Od ponad 4 lat nie daje mi spokoju nawoływanie rządzących do tego, abyśmy wreszcie stali się „Europejczykami” – cokolwiek to znaczy..

Nie bardzo rozumiem, o co chodzi, mój mózg nie jest w stanie poradzić sobie z tym zjawiskiem, jego zawiłością, chociaż bardzo się staram. Może ktoś zapytać, co trudnego jest w zrozumieniu pojęcia „europejskość” oraz „Europejczyk”. Spieszę więc z wyjaśnieniem…

Po pierwsze - uczono mnie od wczesnych lat szkolnych (tak, tak, kiedyś wcześnie o tym uczono), że Polska jest krajem od zarania leżącym w Europie i co ciekawe - w CENTRALENEJ części tego kontynentu (niemożliwe? a jednak prawdziwe!). Do tej pory nikt jeszcze nie podważył tezy o położeniu Polski w Europie, więc do diaska, jako urodzona w Polsce - kraju leżącym w Europie – jestem Polką i zarazem Europejką od momentu przyjścia na świat.

Od mniej więcej 966 roku, czyli od momentu przyjęcia przez Polskę i jej króla Mieszka I Chrztu Świętego w obrządku rzymskim, Polska związała się z zachodnim kręgiem kultury chrześcijańskiej. Nie mówili o tym w TVN, nie pisali w Newsweeku i w Gazecie Wyborczej? Szkoda ogromna, ale wcale nie jestem zdziwiona, nie spodziewałabym się po tych mediach poruszania tak głębokich kwestii, do tego potrzebna jest wiedza, a jej zgromadzenie wymaga od dziennikarza czasu i należytej staranności.

Po drugie – jeżeli już ktoś taki, jak nasz Premier i jemu podobni tak bardzo chcą być „europejscy”, że na prawo i lewo nawołują, abyśmy stali się wreszcie Europejczykami – to chcę wiedzieć, kim jest ten mityczny, pożądany przez rządzących oraz tych, którzy są w nich wpatrzeni, Europejczyk. Z góry przepraszam, że zachowuję się niczym niewierny Tomasz, ale muszę wiedzieć:

- jak wygląda Europejczyk? (dotyczy kobiet i mężczyzn)

- co je i co pije Europejczyk?

- czym się interesuje Europejczyk?

- czym jeździ Europejczyk?

- jak ubiera się Europejczyk?

- gdzie spędza czas wolny Europejczyk?

- jaki ma samochód Europejczyk i czy go na pewno ma?

- gdzie leczy się Europejczyk?

- jakie ma wykształcenie Europejczyk?

- w jakim języku porozumiewa się Europejczyk?

- w co wierzy Europejczyk?

- jak spędza święta [ i jakie] Europejczyk?

- o czym uczy się w szkole Europejczyk?

- czy Europejczyk ma dzieci, a jeżeli tak, to ile?

- o czym marzy Europejczyk?

Mam jeszcze więcej pytań na temat Europejczyka, zlituję się jednak nad moimi ewentualnymi oponentami i nie będę wchodziła w szczegóły dotyczące np. delikatnych sfer życia Europejczyka – nie wypada…

Jeździłam trochę po Europie, praktycznie zwiedziłam cały kontynent, spędziłam mnóstwo czasu na rozmowach z „tambylcami” (mieszkańcami dużych miast, wykształceni też się przytrafiali). Nie usłyszałam od żadnego z nich: Hiszpana, Włocha, Irlandczyka, Anglika, Szweda, Czecha, Francuza, Niemca, Belga, Holendra, Fina, Norwega, Greka, Austriaka, Szwajcara – aby któryś z nich nazwał siebie Europejczykiem. Dla nich oczywiste było, że skoro urodzili się w kraju leżącym w Europie, to są w drugiej kolejności Europejczykami, w pierwszej zaś - przedstawicielami kraju, z którego pochodzą, z całym bagażem doświadczeń wynikającym z tego pochodzenia, takich jak: język, tradycja, mentalność, zwyczaje.

Proponuję, Drodzy Rodacy, Ci, dla których mityczny Europejczyk jest początkiem i końcem Waszych aspiracji, abyście odpowiedzieli na zadane przeze mnie pytania. Ciekawa jestem, jaki obraz Europejczyka wyłoni się z Waszych odpowiedzi. Czy będzie to ktoś w rodzaju 1) błąkającego się po świecie bezpańskiego kundla, czy też ktoś w rodzaju 2) rasowego psa z doskonałym rodowodem z uznanej hodowli? Która wersja jest Wam bliższa? Ja zdecydowanie wolę opcję nr 2.

Beata Sławińska






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.